nag

nag

sobota, 30 maja 2015

Odcinek 96



To boli. Jeśli kiedykolwiek zrobiliście coś takiego, to wiedzcie, że ofiara waszego żartu mogła doznać poważnych urazów w psychice.
Mój znajomy niedawno musiał uporać się z żartem, przez który w jego gitarze znalazła się garść monet. Garść monet do jasnej ciasnej. Wyciągaliście kiedyś z jej wnętrza kostkę do gry, która wpadła tam przez przypadek? To teraz wyobraźcie sobie, że musicie wyciągnąć garść takich kostek. Brzmi jak fabuła koszmaru. Kolega mimo wszystko zniósł to zaskakująco dobrze. Ja doznałabym załamania nerwowego.
Sprawca możliwe, że też doznałby jakiegoś złamania.
Żartuję, bicie ludzi jest złe.

Chociaż...


13 komentarzy:

  1. Używał magnesu? Nie wiem, czy to działa na garść monet w gitarze, ale czemu nie?

    OdpowiedzUsuń
  2. True story :') Ja kiedyś musiałam wyciągać pięciogroszówkę z naszego fortepianu [*]

    OdpowiedzUsuń
  3. Z racji tego, że raz na jakiś czas odwiedzają mnie kilkuletni siostrzeńcy, już nie raz wyciągałam pieniądze z gitary. Właściwie nie jest tak źle, jak już się ma doświadczenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. O ja cię... Właśnie niedawno kumpel pzrestawił mi klucze w dwóch gitarach -.- Dwóch! W jednej odkryłam to dopiero następnego dnia! Takich ludzi powinno się mordować :P
    Wyciąganie kostki z gitary... A jakże, znam. Nawet znam dobry patent, jak to zrobić bez zbędnego machania wiosłem w powietrzu jak jakimś wiatrakiem. Ale co zrobić, kiedy ktoś wrzuci ci do gitary czarnego GLUTA (taka zabawka dla dzieci, ohydny glut w pudełku). TAK, kiedys mnie to spotkało. Wygrzebałam go chyba ołówkiem, w kawałkach, ale ślad został do dziś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym glutem, to rzeczywiście nie zazdroszę i łączę się w bólu.

      Usuń
  5. Czemu ten stroik wygląda jakoś dziwnie? Rozchorował się, czy co?

    OdpowiedzUsuń
  6. Lolz a nie wystarczy tam włożyć ręki? Ja miałem kiedyś gitarę, ale nie pamiętam takich problemów :D (stroić dalej nie umiem :D)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zamordowałabym.....Zwłaszcza za kręcenie kluczami od basu, bo nie mam do niego dobrego stroika i tylko stroję jak mam próbę zespołu, czyli raz na tydzień....Na szczęście tymi kluczami dośc ciężko się kręci. Ale raz tak mojej mamie zrobili przed występem,w połowie ogarnęła że coś nie gra...Prawie doszło do morderstwa....:D

    OdpowiedzUsuń
  8. czekam na nowy komiks tak niecierpliwie jak lama czeka na jedzenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czekamy sobie razem. Choć może w sumie trzeba już przestać czekać?

      Usuń
  9. Znam ten ból...

    PS. Wiesz, że jadę na koncert Dżemu? Może Cię spotkam? :)

    OdpowiedzUsuń