nag

nag

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Odcinek 68


Trzecią rzeczą ze wszystkich, których nienawidzę, zaraz po hejterach i wodzie gazowanej, jest właśnie bieganie. Ale nie bieganie, gdy gra się na przykład w piłkę nożną, a bieganie by biegać. Zdanie ,,zacznę od jutra" oznacza, że wcale nie zacznę. Czasem jednak się zdarza, że zaczynam, ale kończy się to po jednym dniu (lub po stu metrach). Moja kondycja, o ile ja w ogóle jakąś mam, aż błaga by poddać ją metamorfozie. Tyle że mi się nie chce. No, chyba że leżę właśnie w łóżku i zasypiając myślę o swoim życiu. Lecz i tak kończymy na myśli "zacznę od jutra"...


14 komentarzy:

  1. A ja wytrzymalam az 2 tygodnie xD

    OdpowiedzUsuń
  2. pjona. nienawidze tego samego xdd

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, mogę się założyć, że większość ludzi tak ma xD
    Komiks z życia wzięty :3
    Muszę spytać... :P
    Co to za brzydkie kropki przy ,,Włochate..."? ;-; xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie, to jakim cudem je zauważyłaś? Przy każdym nowym odcinku wgapiasz się w czołówkę? 0.0

      Usuń
    2. Haha, jak dla mnie to rzuciło mi się w oczy xD

      Usuń
    3. Brzydkie kropki usunięte. ;)

      Usuń
    4. Czuję się jak fejm jakiś, Oluchna mi odpowiedziała B) :D xD

      Usuń
  4. A w tle sprzątający braciszek z fartuszkiem i miotełką. Urzekający widok :3

    OdpowiedzUsuń
  5. O, ja też nie lubię wody gazowanej :D
    BIEGANIE TO ZUO
    Nawet nie mów, że zaczniesz od jutra, na bieganie po prostu szkoda życia...
    WilliamkaLW

    OdpowiedzUsuń
  6. haha, podpisuję się pod deklaracja, że bieganie to zło... Dla mnie jest po prostu nudne i kojarzy mi się z traumatycznymi wyczynami na wuefie ("jak przebiegniesz jeszcze sto metrów to będzie dwója!"-moja wuefistka) i równie traumatycznym gonieniem pociagów, skakaniem po schodach na dworcu, wypluwaniem sobie płuc i machaniem kapeluszem za odjeżdżajacym pociagiem. I od biegania bola mnie zęby :P Wole jazdę rowerem, jest mniej traumatyczna...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tam pracuję nad swoją kondycją. Co nie zmienia faktu, że nienawidzę biegać, chyba, że... nie, nie ma rzeczy która mogłaby osłodzić mi bieganie impossible. Ale faktu, że woda gazowana to według ciebie druga najgorsza rzecz ci nie wybaczę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie biegam... Od biegania nogi grubną (walić, że to mięśnie xD)

    OdpowiedzUsuń