nag

nag

środa, 22 listopada 2017

Odcinek 126




A się zbierałam z tym odcinkiem.
Panowie nie przez przypadek się obejmują, bo wiecie, ja to ich shipowałam od początku ich istnienia (jak przescrollujecie odcinki, to teraz to będzie całkiem oczywiste). W końcu doszło do tego, że uświadomiłam sobie, że kurcze to są moje postaci i ten ship może się urzeczywistnić. Feels great mannn. : D
W ogóle to stresuję się ich coming outem. Halo policja.
Miałam już ten pomysł w głowie co najmniej dwa lata w Walentynki, ale tym razem do Walentynek nie chce mi się czekać. Niech ich miłość będzie przedwczesnym świątecznym prezentem dla Was i dla świata. Dla świata niewrażliwego na miłość, eh.
Mujbosz, więcej par, więcej miłości. Yaaaaaaaay!


O filmie "Mother" nie będziemy rozmawiać, bo mój mózg wciąż go trawi.