nag

nag

niedziela, 11 października 2015

Odcinek 99



Czujecie to? Wiem, że jest między Wami wielu zwolenników jesiennej chandry, ale do mnie ona zupełnie nie przemawia. Gdyby była prawdziwą osobą, to na lekcjach siadałybyśmy jak najdalej od siebie. Rzucałabym w nią papierowymi kulkami. Hehe, niech ma. Nie lubię niczego w jesieni. Nie lubię nosić czapek ani szalików, nienawidzę tego, że moje włosy się elektryzują i puszą od nadmiaru wilgoci, nie znoszę faktu, że nie mogę założyć moich ulubionych trampek, nienawidzę jesiennej depresji. Nienawidzę. Najchętniej zawinęłabym się w kołdrowy kokon i zapadła w sen jesienny. A później w zimowy. Wake me up when February ends.


10 komentarzy:

  1. Brat, jak widzę, się nie przejmuje....:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jesień :D
    Na chandrę czekolada ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O taak, znam to. Z mojego doswiadczenia jesienna depresja dopada najbardziej wtedy kiedy musisz nauczyć się na sprawdzian...

    Jeju następny odcinek będzie juz 100! o.o
    Jak to szybko zlecialo :o

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lubię jesień i nigdy nie mam jesiennej chandry :/ Czy jestem nienormalna? Jesień jest przepiękna. Jesień daje poczucie, że świat się zmienia, Ziemia się kręci, daje pewność, że skoro liście znowu spadły, to i znowu odrosną. Jesień jest uroczno filozoficzna. A mój pies wygląda przesłodko, gdy śpi w rudych, opadłych liściach. Aha, no i lubię jabłka.
    To zima jest straszna.
    A ostatnio depresję miałam na wiosnę.
    Chrzanić przesądy co do pór roku :P
    Chyba jedna moja znajoma a taką koszulę. Zieloną. Szlachetna barwa, ja jednak zostanę przy czerwono-szarej ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też nienawidzę jesieni! Zimno, ciemno, pada deszcz. No i po jesieni jest zima, kiedy jest jeszcze zimniej i ciemniej i straszniej... :(
    (Choć patrząc w ten sposób nie powinnam lubić lata, bo po nim jest jesień... Coś mi nie pasuje w moim toku rozumowania...)
    Deszczowa jesień ma jeden plus: możesz siedzieć w kokonie z kocyka z ulubioną książką i kubkiem herbaty, a gdy ktoś cię spyta, czemu nic nie robisz, to możesz poskarżyć się na "jesienną depresję" i brzydką pogodę :3.
    No chyba, że świeci słońce. Wtedy nie jest tak źle- wręcz przeciwnie, jest nawet ładnie :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Hah, jesień...
    U mnie już zima. Cały dzień śnieg pada

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja najbardziej lubię lato, bo są wakacje, jest ciepło i można robić, co się chce. Jesieni nie lubię - jedyny plus, że są ładne kolory, zanim liście zmokną od deszczu. Oprócz tego jest wrzesień i trzeba iść do szkoły (zwłaszcza pójście do nowej szkoły nie jest fajne - ekhem, nieśmiałość). W zimie lubię tylko śnieg i święta, bo nie cierpię, gdy jest zimno. A wiosną roi się od owadów, których szczerze nienawidzę, zresztą z wzajemnością.
    Tak w ogóle to bardzo fajny komiks.
    Grace
    P.S. Przepraszam, że nie skomentowałam poprzedniego odcinka, ale 'udowodnij, że nie jesteś automatem' zaczęło mi szwankować i system uznał, że jestem automatem i nie mogę komentować :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nienawidzę zimna, nie lubię jesieni ani zimy. Zawsze urodziny miałam niefajne bo listopad :c i w ogóle jesienią nauczyciele zadają jak szaleni bo po lekcjach i tak siedzimy w domu to sobie porozwiązujemy układy równań, bo czemu by nie. Przecież nie mamy żadnych pasji i nie znamy innej formy spędzania wolnego czasu ;-;

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dobrze że mnie nie bierze jesienna depresja! Ja w sumie i tak przez całe życie jestem optymistką więc chyba nie mam się czego obawiać. :D tak wogóle kiedy będzie następny komix? Nie chcę cie popędzać jakby co. Życzę dużo weny i abyś uwolniła się od jesiennej chandry! Pamiętaj! Trzeba myśleć POZYTYWNIE! ^^♡♡

    OdpowiedzUsuń