Odcinek 74
Nie jestem pewna dlaczego brat Oluchny miał ochotę na pizzę stojąc na głowie, ale wiem, że (uwaga, cytuję samą siebie) ,,to rodzina, coś zobowiązuje". Gdybyście mogli wybierać, czy trafiłby on do waszego drzewa genealogicznego? Dobrze się zastanówcie.
Te wielkie twarze, to bawią chyba tylko mnie...
P.S.: Nie róbcie tego w domu. Bo jeszcze Was wydziedziczą, czy coś...
Pierwszy koment, chcę Braciaka do domu ;D
OdpowiedzUsuńBraciak Oluchny jest trochę jak mój. xD
OdpowiedzUsuńBraciak ma fajny brzuszek :D xD
OdpowiedzUsuńMnie też śmieszą te duże twarze, nie jesteś sama.. :')
Jeśli Oluchna chce to ja mam dużą stodołę... Braciak by się zmieścił... 3:D xD
Bracia bywają wyczerpujący, ale tego brata to bym przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńJa bym takiego gdzieś zamknęła z zapasem budyniu na tydzień :-:
OdpowiedzUsuńJa chcę wszystkich c: I Te duże twarze leże i nie wstaje xD
OdpowiedzUsuń